Jeden z widzów podsunął mi pomysł obsadzania puszek na „makarony”. Czy „włoski” sposób zapewni solidne trzymanie puszki?
Pobrane z Youtube Elektryk do Domów, Naprawa Elektryki w Domu, Serwis naprawy elektryki i Elektroniki, Elektryk Warszawa, Naprawa Elektryki Warszawa, nasz elektryk z dojazdem na terenie Warszawy i okolic pomaga w trudnych sprawach.
Related
34 thoughts on “Montaż puszek elektrycznych na makarony?”
Proponuję jeszcze przewiercić dno puszki i dać kotwy chemiczne albo kołki metalowe. Ewentualnie pręt gwintowany a z drugiej strony ściany podkładka fi 100mm i nakrętka + koniecznie klej do gwintów. Ludzie to jest puszka do gniazda 16A! Prędzej puszczą pazurki lub wkręty i gniazdo wyjdzie z puszki, niż wyrwiecie puszkę z gniazdem.
Z doświadczenia wiem że takie kombinacje nie mają uzasadnienia. Ostatnio w firmie mieliśmy pokaz obsadzania puszek na uszach plastikowych bez gipsu i również ciężko uznać to za jakiś cudowny wynalazek. Większość tych pomysłów nie ma racji bytu z prostego powodu, wymagana jest bezwzględna dokładność wywiercenia otworów co w warunkach budowlanych nie jest takie proste, jedna puszka wychodzi na fudze druga już połowie pustaka itp. Według mnie najlepiej otwornica 82 i klej gipsowy przy dobrej wprawie praca idzie sprawnie.
Zawsze podczas włączania światła, lub podłączania czegoś do gniazdka, przed podłączeniem/włączeniem, biorę kombinerki i próbuje wyrwać gniazdko/kontakt wraz z puszką. Bo kto wie, czy jakiś partacz nie spie*dolił roboty.
Ja tam bym tez się nie bawił jak wchodzę na budowę i mam tak jak kolega mówi 200punktow to wolę powylamywac te otwory pod kable i wtedy jest puszka nie do wyrwania ponieważ gips lepiej powchodzi a poza tym przed wklejeniem otwór należy przepisać woda z kurzu i pyłu. P. S. A w tych czasach już mało kto używa takich puszek bo częściej się stosuje łączone bo mamy osprzęt ramkowy
Czy zamiast gipsy można by bylo użyć klej na cieplo? Przecież łatwo i szybko schnie. (Po co ma sie tak zabezpieczac puszkę przeciez nikt glupi nie wyrwie jej i jeśli sie demontuje instalację elektryczną to po co się męczyć z jej wyciaganiem?
Mam , takie pytanko , czy pojawi sie kiedyś na łamach tego kanału poradnik jak zrobić przysznic bez brodzika ze spływem liniowym ? Czy się da w bloku z wielkiej płyty ? Jestem ciekaw Co i jak i przyjemnie by się ogladało w Pana wykonaniu . Pozdrawiam serdecznie 🙂 🙂
Jako zawodowy elektryk mogę powiedzieć ze takie obsadzanie puszek jest całkowicie bez sensu. Dobrze obstawioną puszkę nie ma szans wyrwać ze ściany w całości. Szkoda czasu na wiercenie które nic nie daje. No chyba ze ktoś robi remont u siebie i się mu nudzi, bo takie wiercenie na budowie gdzie jest 200 punktów to wielka strata czasu. Ps. Jeśli skręcisz puszkę przy wyrywaniu tak jak przy teście bez wiercenia, to wszystko puści nawet super hiper gips ale nikt poza tym co chce ta puszkę wyrwać nie będzie z nią tak robił. Pozdrawiam
Mario Ty te puszki wyłupałeś a nie wyrwałeś. Gdybyś robił test na wyrwanie (bo przecież o odporność na wyrwanie nam chodzi) to myślę że różnica będzie znaczna
normalnie absurd
Zawsze obsadzam puszki na klej gipsowy, bo mocno się trzyma.
Ja przez te otwory dodatkowo przekładam podwójnie drut zbrojeniowy i później zalewam to betonem.
Po co??
Lepiej na makaron durum przynajmniej nie rozgotujesz
Proponuję jeszcze przewiercić dno puszki i dać kotwy chemiczne albo kołki metalowe. Ewentualnie pręt gwintowany a z drugiej strony ściany podkładka fi 100mm i nakrętka + koniecznie klej do gwintów. Ludzie to jest puszka do gniazda 16A! Prędzej puszczą pazurki lub wkręty i gniazdo wyjdzie z puszki, niż wyrwiecie puszkę z gniazdem.
Za taką powiercona puszkę można dostać zje. Od inspektora mimo że w niczym to nie przeszkadza
Z doświadczenia wiem że takie kombinacje nie mają uzasadnienia. Ostatnio w firmie mieliśmy pokaz obsadzania puszek na uszach plastikowych bez gipsu i również ciężko uznać to za jakiś cudowny wynalazek. Większość tych pomysłów nie ma racji bytu z prostego powodu, wymagana jest bezwzględna dokładność wywiercenia otworów co w warunkach budowlanych nie jest takie proste, jedna puszka wychodzi na fudze druga już połowie pustaka itp. Według mnie najlepiej otwornica 82 i klej gipsowy przy dobrej wprawie praca idzie sprawnie.
na makaron mozna sobie obsadzic w domu dwie puszki niestety
baw sie w makarony jezeli masz caly blok do obsadzena w puszkach pierwsza metoda i tylko jezeli chodzi o poroterm
Hej Mario !
A co sądzisz o pamazaniu puszek gruntem? Ja próbowałem i czuć, że zagruntowana jest chropowata, a nie gładka jak fabryczna.
Trzeba też myśleć jak się buduję o przyszłych zmianach lub demontażu
ja montuje puszki dodatkowo kołkiem
Zawsze podczas włączania światła, lub podłączania czegoś do gniazdka, przed podłączeniem/włączeniem, biorę kombinerki i próbuje wyrwać gniazdko/kontakt wraz z puszką. Bo kto wie, czy jakiś partacz nie spie*dolił roboty.
MOŻNA ALE PO CO
Szkoda czasu
Powiem Ci Mario, że nie wiadomo jak byś mocno obsadził u mnie gniazdka, to moja żona i tak je wyrwie …
Wszystko fajnie pięknie jak kabli nie ma 🙂
Bez sensu po co ktoś miałby taka puszkę wyrywać i niszczyć? Przecież taka puszka nie pracuje tylko siedzi w ścianie i tyle.
Ja tam bym tez się nie bawił jak wchodzę na budowę i mam tak jak kolega mówi 200punktow to wolę powylamywac te otwory pod kable i wtedy jest puszka nie do wyrwania ponieważ gips lepiej powchodzi a poza tym przed wklejeniem otwór należy przepisać woda z kurzu i pyłu. P. S. A w tych czasach już mało kto używa takich puszek bo częściej się stosuje łączone bo mamy osprzęt ramkowy
Dobrze zarzucić otwór gipsem budowlanym, i myk puszeczka,i nikt tego nie wyrwie.
Czy zamiast gipsy można by bylo użyć klej na cieplo? Przecież łatwo i szybko schnie.
(Po co ma sie tak zabezpieczac puszkę przeciez nikt glupi nie wyrwie jej i jeśli sie demontuje instalację elektryczną to po co się męczyć z jej wyciaganiem?
Wszystko fajnie jak masz do zaprawdę Ian jedna puszkę 🙂 a jeśli na dniówkę czasami trzeba zaprawić 200+ to nie uśmiecha mi się wiertanie makaronów 😛
Widać, że były dużo lepsze puszki niż w poprzednim filmie, bo tamte wychodziły bez problemu.
sa tez gotowe makarony
Szkoda czasu
Mam , takie pytanko , czy pojawi sie kiedyś na łamach tego kanału poradnik jak zrobić przysznic bez brodzika ze spływem liniowym ? Czy się da w bloku z wielkiej płyty ? Jestem ciekaw Co i jak i przyjemnie by się ogladało w Pana wykonaniu . Pozdrawiam serdecznie 🙂 🙂
Dzień dobry. Jaka muzyka z intra? Pozdrawiam.
Jako zawodowy elektryk mogę powiedzieć ze takie obsadzanie puszek jest całkowicie bez sensu. Dobrze obstawioną puszkę nie ma szans wyrwać ze ściany w całości. Szkoda czasu na wiercenie które nic nie daje. No chyba ze ktoś robi remont u siebie i się mu nudzi, bo takie wiercenie na budowie gdzie jest 200 punktów to wielka strata czasu. Ps. Jeśli skręcisz puszkę przy wyrywaniu tak jak przy teście bez wiercenia, to wszystko puści nawet super hiper gips ale nikt poza tym co chce ta puszkę wyrwać nie będzie z nią tak robił. Pozdrawiam
Mario,zrobisz kiedyś odcinek Q&A?
Mario Ty te puszki wyłupałeś a nie wyrwałeś. Gdybyś robił test na wyrwanie (bo przecież o odporność na wyrwanie nam chodzi) to myślę że różnica będzie znaczna
Niby ma sens ten durszlak, ale tradycyjnie montowana tez super trzyma i chyba szkoda czasu na te nawierty…
Zabawa może i wara zachodu jak mamy jedną puszkę do obsadzenia w trudnym i newralgicznym miejscu, ale przy 30 puszkach na pewno bym się nie bawił
Witam, jestem pierwszy, pozdrawiam mame i tate.