Pobrane z Youtube Elektryk do Domów, Naprawa Elektryki w Domu, Serwis naprawy elektryki i Elektroniki, Elektryk Warszawa, Naprawa Elektryki Warszawa, nasz elektryk z dojazdem na terenie Warszawy i okolic pomaga w trudnych sprawach.
Related
43 thoughts on “Jak obsadzić puszki elektryczne – remont4you”
Wy to macie jakieś traumy z puszkami, róznicówkami i wyłącznikami schodowymi.
Witam , ja stosuje taki patent: mam pistolet malarski na aku wlewam do niego grunt i jadę po bruzdach i otworach na puszki.Zaletą tego jest iż powietrze wydmuchuje pył a zarazem pod ciśnieniem wstrzeliwuje grunt.
Odnośnie puszek to jako elektrycy my to robimy bo wiemy ze wszystko jest dopilnowane poziom i pion. Kiedyś mi się zdarzył montaż gniazda na puszcze która nie miała otworów montażowy na śrubkę a jej położenie było pod kątem czyli te karbowane elementy gdzie łapią żabki nie były w poziomie i zamontuj tam gniazdo ?? 😮 Ale jest też drugie dno tej sprawy że elektryk nie zawsze ma informacje ile tej puszki ma wysunąć i tu zaczyna sie problem . Bo miałem przypadek ze tynkarze pociągnęli tynk tylko po kablu i był widoczny pod cieniutkim tynkiem bo ich tłumaczenie że są ze swoim materiałem całe szczęście że to było na ścianie w korytarzu przez wejściem do piwnicy. Ogólnie wole żeby puszka była głębiej osadzona i użyć przedłużki które sa dostępne bez problemu niż dać za dużo i ich docinać , w takich miejscach jak kuchnia i łazienka dajemy około 1 cm bo kafelki itp. a w reszcie mieszkania około 5-7 mm a tam gdzie rolety dajemy inne puszki takie niebieskie z kieszeniami żeby sterowniki bez problemu weszły
Obsadzałem na klej gipsowy ale ma jedną wadę , zachowuje się jak gąbka tak troszkę sprężynuje zanim puszka złapie to zdarzało mi się że uciekła ze swojej pozycji , i musiałem odnowa przekuwać co nie zmienia faktu ze jak wyschnie to trzyma jak holera. Mam natomiast inny patent którego używam od wielu lat , mieszam gips budowlany z MP75 mogę namieszać pół wiadra gęstej masy i osadzić na tym kilkanaście puszek co oszczędza czas a po wyschnięciu na drugi dzień tej puszki nie idzie ruszyć tak jak by była na samym gipsie
Witam. Ja też osądzam puszki na klej T. Jeśli chodzi o głębokość osadzania, to ja używam deski na dystansach. Wciskając puszki mam je już wypionowane i z odpowiednim odsadzeniem. A jeżeli puszkę ktoś osadził za głęboko, to są do tego specjalne plastikowe pierścienie, które niwelują problem. Oczywiście potrzebne są dłuższe wkręty
to jest właśnie to u Nas w Polsce że się każdy chce dogadać a może mniej zapłacę ,a bo nie mam czasu .lepiej powiedzieć że ci się nie chce. Jest elektryk to robi elektrykę jest tynkarz to robi tynki, jest hydraulik to bawi się rurkami a nie jeden za drugiego ma coś dokańczać. Albo robisz coś od początku do końca albo spie….. z budowy Ja od paru budów zacząłem już sam odkrywać puszki po tynkarzach. miałem dość jak przychodziło do białego montażu to japy takie wywalone że gniazdko nie zakrywa. A tak przed tynkami porobione zdjęcia a po tynkach śrubokręt i młoteczek i otwieranie puszek, a dziury eleganckie jak by nożem wycięte
Ja osobiście wolę nie dzielić roboty na inwestor – elektryk – tynkarz. później szukaj winnego jak coś skopane, Jak inwestor proponuje że wykuje pod puszki albo porobi bruzdy to odpowiadam … Proszę tego nie robić bo Pan/Pani zrobicie źle i będzie trzeba poprawiać. Przy moim sposobie osadzania wolę wykuwać jest szybciej. Tez preferuje MP75 z domieszką budowlańca proporcje uzależnione od sezonu lato/zima.
Elektryk jest do podłączania i oddania instalacji pod kwit a czy bedzię montował krzywe gniazdka czy też łączniki to już wina tynkarza ewnetualnie wykończeniowca jak sciany robił i przy okazji puszki 😀 bo to jednak żeby obsadzić jakieś gniazdo to trzeba gipsu tam nawalić i wypoziomować ale jak klient mnie poprosi o to czy też sie dogadam to nie ma problemu też obsadzę puszke 🙂 gorzej już z rozdzielnia bo zawsze sam montuje skrzynke żeby mieć wygode podłączania i żeby wiedzieć że np główny zasilający nie zabraknie czy coś w tym stylu
Ciekawi mnie, czemu producenci puszek nie robią "zadziorków", które by były zaczepem dla gipsu i problem z wyrywaniem / wypadaniem puszek – sam by zniknął… Tak – wiem, że technologia .. że matryczka i wtryskarka plastyku …i że oni mają łatwiejszą produkcję.. ale kurde – to chyba pracownik ma mieć łatwiejsze życie.. a inżynierzy są od tego, żeby zrobić puszkę dobrze.. a jest skopana!!
Obsadzanie puszek przez tynkarza to pozostałości PRL poprostu ściany często były tak krzywe ze instalator nie był w stanie ocenić jaka będzie grubość tynku
Ja jako elektryk sam osobiście osadzam puszki. Tam gdzie jest planowana glazura podkuwam i zostawiam puszki luźne,dalej glazurnik ma możliwość ustawienia pod siebie.Kiedyś osadzalem wszystkie,ale to kijowo wyglądało jak puszka wychodziła raz na fudze i raz pod fugą niesymetrycznie.
Słuszna uwaga co do puszek w "wielkiej płycie", nm obsadzimy pogłebianą puszkę przebijemy się do drugiego pokoju 😉 Tak przy okazji pytanie – czy wycinając puszki w ścianie zbrojonej wycinamy przeszkadzające zbrojenie? Ja zawsze mam dylemat- ciąć, płytsza puszka (o ile pręt nie jest na głębokości 1 cm) czy zmienić miejsce. Szczególnie działając na parterze (mowa o blokach nie domach).
Wy to macie jakieś traumy z puszkami, róznicówkami i wyłącznikami schodowymi.
Witam , ja stosuje taki patent: mam pistolet malarski na aku wlewam do niego grunt i jadę po bruzdach i otworach na puszki.Zaletą tego jest iż powietrze wydmuchuje pył a zarazem pod ciśnieniem wstrzeliwuje grunt.
Siema Krzychu ….Ty i ja wiemy żeby było dobrze to trzeba zrobić to samemu .
Cześć. A na ile cm wypuścić puszkę tam gdzie będą płytki? Np w łazienkach i kuchni?
Kable kładziesz podłogą czy na ścianie ?
Odnośnie puszek to jako elektrycy my to robimy bo wiemy ze wszystko jest dopilnowane poziom i pion. Kiedyś mi się zdarzył montaż gniazda na puszcze która nie miała otworów montażowy na śrubkę a jej położenie było pod kątem czyli te karbowane elementy gdzie łapią żabki nie były w poziomie i zamontuj tam gniazdo ?? 😮 Ale jest też drugie dno tej sprawy że elektryk nie zawsze ma informacje ile tej puszki ma wysunąć i tu zaczyna sie problem . Bo miałem przypadek ze tynkarze pociągnęli tynk tylko po kablu i był widoczny pod cieniutkim tynkiem bo ich tłumaczenie że są ze swoim materiałem całe szczęście że to było na ścianie w korytarzu przez wejściem do piwnicy. Ogólnie wole żeby puszka była głębiej osadzona i użyć przedłużki które sa dostępne bez problemu niż dać za dużo i ich docinać , w takich miejscach jak kuchnia i łazienka dajemy około 1 cm bo kafelki itp. a w reszcie mieszkania około 5-7 mm a tam gdzie rolety dajemy inne puszki takie niebieskie z kieszeniami żeby sterowniki bez problemu weszły
Obsadzałem na klej gipsowy ale ma jedną wadę , zachowuje się jak gąbka tak troszkę sprężynuje zanim puszka złapie to zdarzało mi się że uciekła ze swojej pozycji , i musiałem odnowa przekuwać co nie zmienia faktu ze jak wyschnie to trzyma jak holera.
Mam natomiast inny patent którego używam od wielu lat , mieszam gips budowlany z MP75 mogę namieszać pół wiadra gęstej masy i osadzić na tym kilkanaście puszek co oszczędza czas a po wyschnięciu na drugi dzień tej puszki nie idzie ruszyć tak jak by była na samym gipsie
Bardzo dobry film. Świetnie przedstawiłeś sposób obsadzania puszek. Dzięki🙂
A gdzie jest link o którym była mowa w odcinku? Na patent z płytą gk
Ale filmik ciekawy
W moim rekonie przyjelo sie ze to tynkarze obsadzaja puszki i biora za to dodatkowa kase. A osobiscie preferuje puszki wielokrotne
Witam. Ja też osądzam puszki na klej T. Jeśli chodzi o głębokość osadzania, to ja używam deski na dystansach. Wciskając puszki mam je już wypionowane i z odpowiednim odsadzeniem. A jeżeli puszkę ktoś osadził za głęboko, to są do tego specjalne plastikowe pierścienie, które niwelują problem. Oczywiście potrzebne są dłuższe wkręty
Puszki osadza elektryk i zawsze osadzał-koniec kropka .
Pro line ma fajny szablon z poziomiczka do obsadzania puszek. Tani patent a szybko i sprawnie to idzie
do takiego gipsu szybkiego dodajesz krople Fairy i on schnie wolniej
" Pamiętaj fachowcu młody, wsypuj gips zawsze do zimnej wody." To obsadzania puszek tylko gips budowlany.
Ok elektryk
Ja używam gruzu i pianki niskoprężnej
Fajny filmik !
Puszki 60 czy 80?
Kable w posadce. Bardzo glupia moda.
to jest właśnie to u Nas w Polsce że się każdy chce dogadać a może mniej zapłacę ,a bo nie mam czasu .lepiej powiedzieć że ci się nie chce. Jest elektryk to robi elektrykę jest tynkarz to robi tynki, jest hydraulik to bawi się rurkami a nie jeden za drugiego ma coś dokańczać. Albo robisz coś od początku do końca albo spie….. z budowy
Ja od paru budów zacząłem już sam odkrywać puszki po tynkarzach. miałem dość jak przychodziło do białego montażu to japy takie wywalone że gniazdko nie zakrywa.
A tak przed tynkami porobione zdjęcia a po tynkach śrubokręt i młoteczek i otwieranie puszek, a dziury eleganckie jak by nożem wycięte
Ja osobiście wolę nie dzielić roboty na inwestor – elektryk – tynkarz. później szukaj winnego jak coś skopane,
Jak inwestor proponuje że wykuje pod puszki albo porobi bruzdy to odpowiadam … Proszę tego nie robić bo Pan/Pani zrobicie źle i będzie trzeba poprawiać. Przy moim sposobie osadzania wolę wykuwać jest szybciej.
Tez preferuje MP75 z domieszką budowlańca proporcje uzależnione od sezonu lato/zima.
A jakby płaskownik przykręcić do tyłu puszek? Aby tak nie latały.
Elektryk jest do podłączania i oddania instalacji pod kwit a czy bedzię montował krzywe gniazdka czy też łączniki to już wina tynkarza ewnetualnie wykończeniowca jak sciany robił i przy okazji puszki 😀 bo to jednak żeby obsadzić jakieś gniazdo to trzeba gipsu tam nawalić i wypoziomować ale jak klient mnie poprosi o to czy też sie dogadam to nie ma problemu też obsadzę puszke 🙂 gorzej już z rozdzielnia bo zawsze sam montuje skrzynke żeby mieć wygode podłączania i żeby wiedzieć że np główny zasilający nie zabraknie czy coś w tym stylu
Ciekawi mnie, czemu producenci puszek nie robią "zadziorków", które by były zaczepem dla gipsu i problem z wyrywaniem / wypadaniem puszek – sam by zniknął… Tak – wiem, że technologia .. że matryczka i wtryskarka plastyku …i że oni mają łatwiejszą produkcję.. ale kurde – to chyba pracownik ma mieć łatwiejsze życie.. a inżynierzy są od tego, żeby zrobić puszkę dobrze.. a jest skopana!!
Przeszukałem YT i nigdzie nie jest pokazane jak obsadzić taką puszkę w cegle dziurawce. Pokażesz?
Że Szwagrem a jeszcze lepiej że szwagierka
Co jeśli osadzimy z tą podkładką z regipsu na 1,2 cm a tynku przyjdzie 1 cm i puszka będzie wystawać?
Obsadzanie puszek przez tynkarza to pozostałości PRL poprostu ściany często były tak krzywe ze instalator nie był w stanie ocenić jaka będzie grubość tynku
Ja też montuje na Klej ale najpierw kabluje bo wolę jak przewody wchodzą w dnie puszki
Jaka jest głębokość tej puszki 60mm czy 80mm? Z kodu na kartonie wynika że 60mm ale nie jestem pewien .
Super poradnik. Pozdrawiam.
Obsadza elektryk na 1 cm i jest cacy.
Ja zacznę obsadzać jak elektryk zacznie obsadzać mi narożniki do tynków.
Krzysiek a jak mocujesz kable do oświetlenia, chodzi mi o strop z teriwy ?
Pozdrawiam
Ja jako elektryk sam osobiście osadzam puszki. Tam gdzie jest planowana glazura podkuwam i zostawiam puszki luźne,dalej glazurnik ma możliwość ustawienia pod siebie.Kiedyś osadzalem wszystkie,ale to kijowo wyglądało jak puszka wychodziła raz na fudze i raz pod fugą niesymetrycznie.
Pierwszy raz słyszę, żeby tynkarz miał osadzać puszki elektryczne 😅 Co go to obchodzi 🤦♂️
Robiłem zawsze inaczej. Na następnej inwestycji robię tak jak ty!
12.04 bruzdy jak do wody albo odkurzacza centralnego…
Słuszna uwaga co do puszek w "wielkiej płycie", nm obsadzimy pogłebianą puszkę przebijemy się do drugiego pokoju 😉
Tak przy okazji pytanie – czy wycinając puszki w ścianie zbrojonej wycinamy przeszkadzające zbrojenie? Ja zawsze mam dylemat- ciąć, płytsza puszka (o ile pręt nie jest na głębokości 1 cm) czy zmienić miejsce. Szczególnie działając na parterze (mowa o blokach nie domach).
Jak obsadzać puszki elektryczne? Jak naj rzadziej 🙂
Ha…. Ha…. Osadz puszki w żelbecie. A nie w bloczku…
Do obsadzenia puszki nie potrzeba żadnej filozofii. Dobre do zupełnych laików