Wydawać się może, że elektryfikacja to już kierunek nie do odwrócenia? Samochody elektryczne hybrydowe zalewają rynki już …
Pobrane z Youtube Elektryk do Domów, Naprawa Elektryki w Domu, Serwis naprawy elektryki i Elektroniki, Elektryk Warszawa, Naprawa Elektryki Warszawa, nasz elektryk z dojazdem na terenie Warszawy i okolic pomaga w trudnych sprawach.
Related
47 thoughts on “ELEKTRYKI A Polskie WARSZTATY? Jak naprawiać elektryka?”
Zejdź na ziemię, regulacje mówią że od wielu lat powinny wszędzie stać pojemniki na zużyte ogniwa, widzisz gdzieś takie pojemniki? Stoją w dużych marketach a reszta gdzie?
a tutaj ludzie mają naprawdę pieniądze bmw czy mercedes jaki kolwiek nie robi na niikim wrażenia mi osobiscie zamarzyło sie ghibli ale czy więcej czytam o nim tym bardziej mnie ten pomysł przeraza ,,pozdrawiam.
Hejka w Angli mechanicy mają do zaoferowania tyle co angielska służba zdrowia czyli nic i poruszyłem mega ważny temat u mnie autoryzowane warsztaty oferują tak niski poziom usłuś g że bys nie uwierzył jak bym ci zaczoł opowiadać to byś pomyslał że ciebie okłamuje a nie ma żadnej alternatywy zaplecze warsztatów poza autoryzowanymi mówimy oczywiście o elektrykach nie powala a elektryków przybywa na potęgę przynajmniej takie jest moje odczucie kiedy poruszam się autostradą mógłbym ci zasugerować wejście na ten rynek z jednym warsztatem a chociażby polacy zawalili by ciebie odrazu robotą na rok.
Electryfikacja jest spoko, baterie bardzo niebezpieczna sprawa. Pierwsze filmiki zapalających się baterii to dobry przykład kiedy nie można oszczędzać na jakosci baterii. Masa moich klientów w UK mówi mi że może kupić taniej baterie w Chinach, a parę miesięcy później ten sam klient pisze ze jego bateria się zapaliła podczas ładowania, a była nowa że znanego portalu sprzedającego produkty z Chin. Po 5 latach pracy z klientami a branży naprawy i budowy pakietów Li-ion uważam że nie wszyscy jeszcze są wystarczająco dojrzali aby myśleć o bezpieczeństwie i jakości (a jakośc wykonania i jakosc ogniw w przypadku baterii to bardzo ważna sprawa)
Czemu straszysz?? Odnoszę wrażenie ze tylko twoja siec warsztatów jest dobra a reszta to be.Elektryki sa prostsze w budowie niż spalinowki, wózki widlowe elektryczne sa eksploatowane w każdej fabryce od dekad bez problemu. A dobry wykwalifikowany mechanik z elektrykiem sobie poradzi.
Fajna wizja ale obawiam się że Polska jako europejski kraj afrykański i Polacy jako europejczycy 3 kategorii nie są gotowi na takie zmiany, ani mentalnie i tym bardziej finansowo.
Trudno by człowiek, który zarabia na naprawie aut był fanem aut elektrycznycvh. Połową tych "argumentów" równie dobrze moża obciążyć auta splinowe. "Druciarstwo przy elektrykach jest niebezpieczne" ale już przy tradycyjnych autach nie, ręce opadają. Już od jakiegoiś czasu mam wrażenie, że prowadzący w przekonaniu o swojej nieomylności odpłynął.
Dziękuję Ci za potwierdzenie mojej tezy w której próbuję uzmysłowić ludziom którzy kupują auta elektryczne, że faktycznie jeżdżą na węgiel. Pomijając brak serwisu koszt wyprodukowania i utylizacji oraz szkodliwość dla środowiska nieadekwatnie gorszy od spalinówek. Ponieważ jestem "EKO" z przekonań nikt nie namówi mnie na elektryka.
Większych bzdur nie słyszałem. Najgorzej jak wypowiada się ktoś, kto nie miał do czynienia z elektrykami, a tym bardziej ktoś, kto z góry jest nastawiony negatywnie na inny rodzaj napędu.
i8 – pełne elektryki?? Buahahahahha. Widać jak się znasz na autach. To hybryda. A nie elektryk. Mylisz pojęcia. Mam nadzieję, że do końca będziesz naprawiał śmierdziele. To pasuje do ciebie.
Nie da się już rozwiązać tych wszystkich problemow i chaosu "dzisiejszego" świata. Koniec wszystkiego zbliża się bardzo szybko… Człowiek "posunął" się za daleko i teraz musza wszyscy za to zapłacić.
oglądam Twój kanał od jakichś 5,6 lub więcej lat. otworzyłeś mi oczy na wiele rzeczy; mniej lub bardziej. przykładowo,10-12 lat temu byłem największym przeciwnikiem narzędzi na baterię,a teraz? przedłużacza nie posiadam ani w domu,ani w pracy. wciąż jeżdżę pełnoletnim TDI, chociaż już nie 1.9 2.0 itp -porzuciłem VAGa, właśnie ze względu na elektronarzędzia.nie chcę wspierać europejskiej myśli technologicznej,bo konkurencja z innych części świata, Europę zostawia daleko w czarnej dupie. owszem, wciąż jestem,podobnie jak Ty,i wielu widzów M4KG, miłośnikiem paliw płynnych.silniki znane od lat,mniej lub bardziej opanowane przez mechaników;powiedzmy znacznie bezpieczniejsze niż te obecne eko bio itp elektryki, ogniwa fotowoltaiczne…jak za kilka lat to zacznie wszystko się palić,to ja wciąż będę jeździł swoimi… TDI,i współczuł właścicielom np 10 letniego elektryka…a taki był ładny,eko,a teraz płonie…szkoda 🤗🤗
Nie kupuj na ORLENIE i LOTOSIE cenę paliwa ustala się ze stosunku cena baryłki do dolara.Dzisiaj cena powinna wynosić 5zł za litr, tyle teraz kosztuje na Węgrzech. Nie daj zarobić rządowi w trwonieniu naszych pieniędzy. Presja ma sens.
Moim zdaniem, jeżeli przejdziemy na auta wyłącznie elektryczne to baterii to raczej sobie nie powymieniasz. Biorąc pod uwagę, że producenci samochodów idą drogą przetestowaną od lat przez producentów elektroniki, to raczej widzę kontrolę zdalną, ustaloną z góry ilość doładowań + sparowanie sprzętowe baterii z systemami samochodu i albo wymieniasz cały pakiet w ASO za równowartość samochodu, albo na złom. Ewentualnie tak jak już robi Tesla, czyli jak auto było dłubane to wyłączą supercharging i doładowuj sobie z gniazdka w 40 godzin. W praktyce więc żywotność samochodu to będzie max. 5-7 lat
Cieszę się, że jest tyle głosów broniących elektryki, bo rzeczywiście wydaje mi się, że autor je nieco demonizuje. Co nie jest dziwne o tyle, że sam żyje z naprawy aut spalinowych i jest typowym "petrolhead" (w czym absolutnie nie ma nic złego), co jeszcze bardziej wzmaga sceptycyzm względem elektryków. Absolutnie się zgadzam, że największy koszmar to powypadkowy elektryk naprawiony w szopie i wypuszczony z powrotem na drodze, tylko ja nieco inaczej interpretuję tą sytuację – problemem są ludzie naprawiający powypadkowe auta w szopach, które potem jakimś cudem dopuszczone są na nowo do ruchu drogowego, nie sam fakt, że auto było elektryczne. Żadne auto naprawione po wypadku przez domorosłego mechanika nie powinno znaleźć się na drodze, bez względu na rodzaj napędu. No a czekanie aż polskie prawo najpierw wszystko pięknie ureguluje od początku do końca to bardzo pobożne życzenia, doskonale wszyscy wiemy, że w tym kraju tak to nie działa. Raczej spodziewałbym się typowego "obudzenia się z ręką w nocniku" – o cholera, mamy setki tysięcy elektryków na drogach, trzeba by było coś z tym zrobić Panowie, dawajcie piszemy ustawę, potem się ją połata. A recycling baterii fakt, nie funkcjonuje teraz jakoś prężnie, ale też weźmy pod uwagę, że ilość elektryków wystarczająco starych czy rozbitych aby były złomowane też jest stosunkowo ograniczona. Ta gałąź biznesu będzie rozwijała się proporcjonalnie do sprzedaż elektryków w danym kraju, bo po prostu jest to kolejna rzecz, na której będzie można zarobić spory pieniądz. Na miejscu autora zdecydowanie skupiłbym się na tych szkoleniach, o których wspominał, bo generalnie to właśnie zidentyfikował lukę na rynku, którą można w tym momencie pięknie zapełnić i być tym "pierwszym".
Problem polega na tym ze niestety prawodawstwo w wykonaniu naszego rzadu (nie ważne jaki rząd to był) zazwyczaj sprowadzało się do jakiś bubli prawnych, które wprowadzały większe problemy niż pożytek. Natomiast co do zasady to jak najbardziej się zgadzam ze powinno to być uregulowane prawnie ale przez osoby, które są w stanie zrobić to tak żeby to faktycznie miało pozytywny wpływ a nie „jak to zwykle wychodzi”. Mam teoche obawy ze zrobienie tego dobrze u nas nie ma szans ale obym się mylił 😏
Jeśli chodzi o politykę UNI Europejskiej dotyczącej samochód. To mam wrażenie że hipokryzja tych polityków nie ma absolutnie żadnych granic. Bardzo często ma się wrażenie że Unijni politycy, nie mają pojęcia co muwią.
Ogolnie to zadko pisze komentarze, tym razem napisze i musze się zgodzić. Ile razy pojechałem do mechanika i wyjechalem z czymś niedokreconym lub coś. Rozumiem jestesmy tylko ludźmi ale to jest jednak czyjes bezpieczeństwo i Pan mietek z fajeczka to odpada
święta racja, parę lat temu nie dokręcili mi kół przy wymianie opon. Nie zdążyłem dojechać do domu jak wyprzedziło mnie lewe tylne koło, na szczęście to było tylne i niewielka prędkość bo po mieście. po telefonie do warsztatu i rozmowie z szefem zjawił się w ciągu kilkunasty minut przy mnie z lawetą i myślałem ze w dupę mi wejdzie. pracownik nie pracował już w tym zakładzie gdy dojechaliśmy do warsztatu. Sprawa została w bardzo pozytywny sposób załatwiona, do dziś wymieniam tam opony.
Michu w Polsce mamy coś takiego jak projekt obywatelski. Zbierz ludzi którzy się znają na pisaniu ustaw, napiszą a my podpiszemy. Każdy tylko narzeka a nikt sam nic z problemem nie robi. Ludzie mamy narzędzia żeby rozwiązywać problemy na poziomie ustawowym.
Hej u mnie w okolicy, palił się samochód elektryczny, to straż pożarna miała problem z ugaszeniem go i na następny dzień to taka duża czarna plama została i wątpię żeby zniknęła.
Dużo jest racji w tym co mówisz. Ja nie mam zaufania do osób, które mają praktycznie nieograniczoną władzę. Ale wyobraź sobie,, że mechanik samochodowy ma prawo zatrzymać każdy niesprawny samochód. W tym momencie nie wyjedziesz z warsztatu bez zaspokojenia oczekiwań szantażysty. Zanim wyjaśni się, że mechanik pomylił się, minie dużo czasu i odpłynie wiele kasy z portfela ofiary.
Moim zdaniem to właśnie za stacje kontroli pojazdów powinno się zabrać w pierwszej kolejności. Powinno być jak w Niemczech, że jak przeszedł samochód niedawno przegląd to wiadomo, że jest wszystko w porządku a u nas to nic nie znaczy i podczas zakupu auta i trzeba go sprawdzić z dołu do góry a i tak nie ma się pewności czy na minę się nie trafiło…
w ogole w momencie straszenia blackoutami, celem zabezpieczenia interesu ludnosci oraz przedsiebiorstw powinno zakazac sie ladowania z gniazdek osobowych aut elektrycznych. Przeciez coraz wieksze obciazenie sieci nie bierze sie znikąd.
Zejdź na ziemię, regulacje mówią że od wielu lat powinny wszędzie stać pojemniki na zużyte ogniwa, widzisz gdzieś takie pojemniki?
Stoją w dużych marketach a reszta gdzie?
50 tysiecy litrow wody do zagaszenia pozaru tesli pozdrawiam strazaków
a tutaj ludzie mają naprawdę pieniądze bmw czy mercedes jaki kolwiek nie robi na niikim wrażenia mi osobiscie zamarzyło sie ghibli ale czy więcej czytam o nim tym bardziej mnie ten pomysł przeraza ,,pozdrawiam.
Hejka w Angli mechanicy mają do zaoferowania tyle co angielska służba zdrowia czyli nic i poruszyłem mega ważny temat u mnie autoryzowane warsztaty oferują tak niski poziom usłuś g że bys nie uwierzył jak bym ci zaczoł opowiadać to byś pomyslał że ciebie okłamuje a nie ma żadnej alternatywy zaplecze warsztatów poza autoryzowanymi mówimy oczywiście o elektrykach nie powala a elektryków przybywa na potęgę przynajmniej takie jest moje odczucie kiedy poruszam się autostradą mógłbym ci zasugerować wejście na ten rynek z jednym warsztatem a chociażby polacy zawalili by ciebie odrazu robotą na rok.
O, kolejny film o temacie o którym nie masz pojęcia. 🙂 Stare, znałem.
O ile można kupić 16 letnią Skodę w miarę dobrym stanie, to wątpię żeby ktoś kupił 16 letnią Teslę. To się zwyczajnie nie będzie opłacać.
Electryfikacja jest spoko, baterie bardzo niebezpieczna sprawa. Pierwsze filmiki zapalających się baterii to dobry przykład kiedy nie można oszczędzać na jakosci baterii. Masa moich klientów w UK mówi mi że może kupić taniej baterie w Chinach, a parę miesięcy później ten sam klient pisze ze jego bateria się zapaliła podczas ładowania, a była nowa że znanego portalu sprzedającego produkty z Chin. Po 5 latach pracy z klientami a branży naprawy i budowy pakietów Li-ion uważam że nie wszyscy jeszcze są wystarczająco dojrzali aby myśleć o bezpieczeństwie i jakości (a jakośc wykonania i jakosc ogniw w przypadku baterii to bardzo ważna sprawa)
Zerknij vw jest już kompletna maszyna do utylizacji baterii ( wiem co piszę)
Druciarstwo? Co to?
Po co mi dedykowany serwis skoro jest pan Miecio? 3:34
Kto to kupi te elektryki ? Jak nie mamy kasy
Panie polskie warsztaty nie są przygotowane ? Niech Pan dokształci swoje warsztaty a nie obraża innych .Pozdrawiam serdecznie
Czemu straszysz?? Odnoszę wrażenie ze tylko twoja siec warsztatów jest dobra a reszta to be.Elektryki sa prostsze w budowie niż spalinowki, wózki widlowe elektryczne sa eksploatowane w każdej fabryce od dekad bez problemu. A dobry wykwalifikowany mechanik z elektrykiem sobie poradzi.
Fajna wizja ale obawiam się że Polska jako europejski kraj afrykański i Polacy jako europejczycy 3 kategorii nie są gotowi na takie zmiany, ani mentalnie i tym bardziej finansowo.
Trudno by człowiek, który zarabia na naprawie aut był fanem aut elektrycznycvh. Połową tych "argumentów" równie dobrze moża obciążyć auta splinowe. "Druciarstwo przy elektrykach jest niebezpieczne" ale już przy tradycyjnych autach nie, ręce opadają. Już od jakiegoiś czasu mam wrażenie, że prowadzący w przekonaniu o swojej nieomylności odpłynął.
😁
W USA, firma Tesla ZAKAZUJE serwisowania samochodów w nie autoryzowanym serwisie. Dla nich najlepsza ustawa to byłby ZAKAZ NAPRAW
Dziękuję Ci za potwierdzenie mojej tezy w której próbuję uzmysłowić ludziom którzy kupują auta elektryczne, że faktycznie jeżdżą na węgiel. Pomijając brak serwisu koszt wyprodukowania i utylizacji oraz szkodliwość dla środowiska nieadekwatnie gorszy od spalinówek. Ponieważ jestem "EKO" z przekonań nikt nie namówi mnie na elektryka.
Większych bzdur nie słyszałem. Najgorzej jak wypowiada się ktoś, kto nie miał do czynienia z elektrykami, a tym bardziej ktoś, kto z góry jest nastawiony negatywnie na inny rodzaj napędu.
i8 – pełne elektryki?? Buahahahahha. Widać jak się znasz na autach. To hybryda. A nie elektryk. Mylisz pojęcia. Mam nadzieję, że do końca będziesz naprawiał śmierdziele. To pasuje do ciebie.
Nie da się już rozwiązać tych wszystkich problemow i chaosu "dzisiejszego" świata. Koniec wszystkiego zbliża się bardzo szybko…
Człowiek "posunął" się za daleko i teraz musza wszyscy za to zapłacić.
Teraz elektryk potrzebuje specjalną lawetę.
Żle Michu. Żadnych regulacji tylko obowiązek szkoleń przez producentów niech tam będzie opłata. Za dużo chcesz administracji sprawdzi reszte życie
oglądam Twój kanał od jakichś 5,6 lub więcej lat.
otworzyłeś mi oczy na wiele rzeczy; mniej lub bardziej.
przykładowo,10-12 lat temu byłem największym przeciwnikiem narzędzi na baterię,a teraz? przedłużacza nie posiadam ani w domu,ani w pracy.
wciąż jeżdżę pełnoletnim TDI, chociaż już nie 1.9 2.0 itp -porzuciłem VAGa, właśnie ze względu na elektronarzędzia.nie chcę wspierać europejskiej myśli technologicznej,bo konkurencja z innych części świata, Europę zostawia daleko w czarnej dupie.
owszem, wciąż jestem,podobnie jak Ty,i wielu widzów M4KG, miłośnikiem paliw płynnych.silniki znane od lat,mniej lub bardziej opanowane przez mechaników;powiedzmy znacznie bezpieczniejsze niż te obecne eko bio itp elektryki, ogniwa fotowoltaiczne…jak za kilka lat to zacznie wszystko się palić,to ja wciąż będę jeździł swoimi… TDI,i współczuł właścicielom np 10 letniego elektryka…a taki był ładny,eko,a teraz płonie…szkoda 🤗🤗
Nie kupuj na ORLENIE i LOTOSIE cenę paliwa ustala się ze stosunku cena baryłki do dolara.Dzisiaj cena powinna wynosić 5zł za litr, tyle teraz kosztuje na Węgrzech. Nie daj zarobić rządowi w trwonieniu naszych pieniędzy. Presja ma sens.
Ogladam drugi raz Miałem właśnie powiedzieć że zamiast elektrycznych samochodów samochody na wodór a już sa
z tym hamowaniem panie żeś się obnażył…. Wszedłem tylko po to żeby usłyszeć tą wierutną głupotę
Moim zdaniem, jeżeli przejdziemy na auta wyłącznie elektryczne to baterii to raczej sobie nie powymieniasz. Biorąc pod uwagę, że producenci samochodów idą drogą przetestowaną od lat przez producentów elektroniki, to raczej widzę kontrolę zdalną, ustaloną z góry ilość doładowań + sparowanie sprzętowe baterii z systemami samochodu i albo wymieniasz cały pakiet w ASO za równowartość samochodu, albo na złom. Ewentualnie tak jak już robi Tesla, czyli jak auto było dłubane to wyłączą supercharging i doładowuj sobie z gniazdka w 40 godzin. W praktyce więc żywotność samochodu to będzie max. 5-7 lat
Mój problem z elektrykami, to to że nie są to elektryki, to są elektroniki. Za dużo elektroniki. To bardziej bajer niż narzędzie.
Cieszę się, że jest tyle głosów broniących elektryki, bo rzeczywiście wydaje mi się, że autor je nieco demonizuje. Co nie jest dziwne o tyle, że sam żyje z naprawy aut spalinowych i jest typowym "petrolhead" (w czym absolutnie nie ma nic złego), co jeszcze bardziej wzmaga sceptycyzm względem elektryków. Absolutnie się zgadzam, że największy koszmar to powypadkowy elektryk naprawiony w szopie i wypuszczony z powrotem na drodze, tylko ja nieco inaczej interpretuję tą sytuację – problemem są ludzie naprawiający powypadkowe auta w szopach, które potem jakimś cudem dopuszczone są na nowo do ruchu drogowego, nie sam fakt, że auto było elektryczne. Żadne auto naprawione po wypadku przez domorosłego mechanika nie powinno znaleźć się na drodze, bez względu na rodzaj napędu. No a czekanie aż polskie prawo najpierw wszystko pięknie ureguluje od początku do końca to bardzo pobożne życzenia, doskonale wszyscy wiemy, że w tym kraju tak to nie działa. Raczej spodziewałbym się typowego "obudzenia się z ręką w nocniku" – o cholera, mamy setki tysięcy elektryków na drogach, trzeba by było coś z tym zrobić Panowie, dawajcie piszemy ustawę, potem się ją połata. A recycling baterii fakt, nie funkcjonuje teraz jakoś prężnie, ale też weźmy pod uwagę, że ilość elektryków wystarczająco starych czy rozbitych aby były złomowane też jest stosunkowo ograniczona. Ta gałąź biznesu będzie rozwijała się proporcjonalnie do sprzedaż elektryków w danym kraju, bo po prostu jest to kolejna rzecz, na której będzie można zarobić spory pieniądz. Na miejscu autora zdecydowanie skupiłbym się na tych szkoleniach, o których wspominał, bo generalnie to właśnie zidentyfikował lukę na rynku, którą można w tym momencie pięknie zapełnić i być tym "pierwszym".
Problem polega na tym ze niestety prawodawstwo w wykonaniu naszego rzadu (nie ważne jaki rząd to był) zazwyczaj sprowadzało się do jakiś bubli prawnych, które wprowadzały większe problemy niż pożytek. Natomiast co do zasady to jak najbardziej się zgadzam ze powinno to być uregulowane prawnie ale przez osoby, które są w stanie zrobić to tak żeby to faktycznie miało pozytywny wpływ a nie „jak to zwykle wychodzi”. Mam teoche obawy ze zrobienie tego dobrze u nas nie ma szans ale obym się mylił 😏
Dla mnie prosta sprawa, takie auta może dotykać elektryk, mechatronik, elektronik a najlepiej hybryda tych trzech, po szkole i kursach
"Ślad węglowy"? Nie ma takiego zwierzęcia !
Ile kosztuje roboczogodzina w warsztacie we Wrocławiu?
Jeśli chodzi o politykę UNI Europejskiej dotyczącej samochód. To mam wrażenie że hipokryzja tych polityków nie ma absolutnie żadnych granic. Bardzo często ma się wrażenie że Unijni politycy, nie mają pojęcia co muwią.
Ogolnie to zadko pisze komentarze, tym razem napisze i musze się zgodzić. Ile razy pojechałem do mechanika i wyjechalem z czymś niedokreconym lub coś. Rozumiem jestesmy tylko ludźmi ale to jest jednak czyjes bezpieczeństwo i Pan mietek z fajeczka to odpada
Tak, tak normy prawne. Nie rynek, popyt, podaż tylko certyfikaty i bumagi potwierdzające rzekome kwalifikacje…Wincyj biurokracji.
święta racja, parę lat temu nie dokręcili mi kół przy wymianie opon. Nie zdążyłem dojechać do domu jak wyprzedziło mnie lewe tylne koło, na szczęście to było tylne i niewielka prędkość bo po mieście. po telefonie do warsztatu i rozmowie z szefem zjawił się w ciągu kilkunasty minut przy mnie z lawetą i myślałem ze w dupę mi wejdzie. pracownik nie pracował już w tym zakładzie gdy dojechaliśmy do warsztatu. Sprawa została w bardzo pozytywny sposób załatwiona, do dziś wymieniam tam opony.
Michu w Polsce mamy coś takiego jak projekt obywatelski. Zbierz ludzi którzy się znają na pisaniu ustaw, napiszą a my podpiszemy. Każdy tylko narzeka a nikt sam nic z problemem nie robi. Ludzie mamy narzędzia żeby rozwiązywać problemy na poziomie ustawowym.
Standardowo "nie znam się a wypowiem sie" Michu w tematyce elektryki to opowiada jakieś bajki.
Hej u mnie w okolicy, palił się samochód elektryczny, to straż pożarna miała problem z ugaszeniem go i na następny dzień to taka duża czarna plama została i wątpię żeby zniknęła.
No cóż… Chłop bez elementarnej wiedzy… W tym wieku wiedza wchodzi w główkę słabiutko… Bez pojęcia jak wygląda rynek i naprawa aut EV… Wstyd i żenada…
Dużo jest racji w tym co mówisz.
Ja nie mam zaufania do osób, które mają praktycznie nieograniczoną władzę.
Ale wyobraź sobie,, że mechanik samochodowy ma prawo zatrzymać każdy niesprawny samochód.
W tym momencie nie wyjedziesz z warsztatu bez zaspokojenia oczekiwań szantażysty.
Zanim wyjaśni się, że mechanik pomylił się, minie dużo czasu i odpłynie wiele kasy z portfela ofiary.
Michu co Ty pierd…?? No tak "nie znam sie ale wypowiem się" 😉
Moim zdaniem to właśnie za stacje kontroli pojazdów powinno się zabrać w pierwszej kolejności. Powinno być jak w Niemczech, że jak przeszedł samochód niedawno przegląd to wiadomo, że jest wszystko w porządku a u nas to nic nie znaczy i podczas zakupu auta i trzeba go sprawdzić z dołu do góry a i tak nie ma się pewności czy na minę się nie trafiło…
a, no i nie zlomujcie swoich 1.9 tdi co leza w szopie, za 10 lat przy serwisie robisz swapa do takiej tesli, tankujesz olej jakikolwiek i latasz dalej
w ogole w momencie straszenia blackoutami, celem zabezpieczenia interesu ludnosci oraz przedsiebiorstw powinno zakazac sie ladowania z gniazdek osobowych aut elektrycznych. Przeciez coraz wieksze obciazenie sieci nie bierze sie znikąd.
Wiecie, że samochody wodorowe też mają silniki elektryczne i baterie??