Elektryk do Domów i Sprzętów

30 thoughts on “W taki sposób praca to przyjemność! Spokojne, bez pośpiechu życie na wsi.”

1. Czy moglabym kupic u Was na wiosnę kilka sztubrow z tej zwalonej starej odmiany papierówki do za szczepienia w moim ogrodzie?

   Odpowiedz

2. Uwielbiam Was oglądać

   Odpowiedz

3. Trzeba mieć rękę, wtedy każde drzewo odzyje🙂

   Odpowiedz

4. oglądałem już kilkanaście filmów i nie mogę wyjść z podziwu Państwa syna.

   Odpowiedz

5. Mój dziadek.opowiadał ze uratował złamane drzewko,połączył ,okleił czymś i się zrosło.Czym nie wiem,ale że bylo to w czasach kiedy plastiki itp.nie istnialy,więc pewnie jakimś plastrem i materiałem🤔

   Odpowiedz

6. Dzięki za informacje

   Odpowiedz

7. Powiem ci tak ,w 97 kiedy u nas na Ślasku była powódź ,przewrócił nam się orzech postawiliśmy go spowrotem,zabezpieczyliśmy lina do innego drzewa ,orzech stoi do dziś ,jest mega duży a orzechy ma pyszne , co 2 lata kosmetyka na nim robiona a on rośnie jak wariat .. spróbuj postawić może chwyci się korzeniami ,nic nie tracisz

   Odpowiedz

8. Jabłoń będzie rosła na leżąco. Przy odpowiedniej pielęgnacji można osiągnąć ciekawą formę. Do jabłek będzie bliżej.🙂

   Odpowiedz

9. bez sensu męczyć tak drzewo .. młode gałezie po obcince zostaw w wodzie .. może puszczą korzenie i wtedy masz pewność, że będzie dobrze .. widać że główny konar to stare zgnite już!

   Odpowiedz

10. Te drzewo nalezałoby zmniejszyc koronę bo korzenie nie.dadzą rady wykarmic tak z 1/3 obciąc

    Odpowiedz

11. papierowki drzewka mozna kupic w szkolkach

    Odpowiedz

12. Piękny przykład dajecie…kochająca się,normalnie funkcjonująca Rodzina…ps Miłoszek pomocnik pierwsza klasa….

    Odpowiedz

13. Wszystkie korzenie się nie ułamały. W sadach podnosiłem nie raz tak przewalone drzewa. Rosną i obradzają dalej. Pozdrawiam

    Odpowiedz

14. U mnie tak jak i u Was dwie jabłonie poległy pod śniegiem. Co do papierówki …. sporo lat temu mój wujek wykopał swoją starą papierówkę i chciał pociąć na kawałki. Mój Ojczulek jednak ją przyniósł do naszego ogrodu i ona dalej owocuje.

    Odpowiedz

15. Witajcie, proponuję pień i grube gałęzie zostawić do wędzenia a resztę nie palić tylko zrebke zrobić, super sprawa na ścieżki między grządkami, proponuję zakupić rębak bo tych gałęzi to u Was dostatek, fakt to dosyć duży wydatek ale sprawdza się idealnie w ogrodzie Pozdrawiam

    Odpowiedz

16. Jesteście wspaniałą Rodziną,uwielbiam was.

    Odpowiedz

17. Ciekaw jestem tego eksperymentu z jabłonią. W mojej opinii raczej owoców nie wyżywi…ale…w każdym razie na miękko powinno się ładnie udać pobrać materiał do szczepienia 😉 Pozdrawiam

    Odpowiedz

18. Gdzie mieszkacie jeśli można zapytać?

    Odpowiedz

19. co to za piosenka 14 min

    Odpowiedz

20. Jestescie wspaniali uwielbiam ogladac wasze spokojne Super życie w chatce 😊😊😊🥰

    Odpowiedz

21. Moi kochani nie ze Śląska tylko z Zagłębia hrrrrrrrrr

    Odpowiedz

22. Drewna na kilka lat wędzenia wędliny w nowej wędzarni .

    Odpowiedz

23. Do sosu z grzybami to najlepiej zrobić kopytka 👌

    Odpowiedz

24. Piękne stoliki będą z jabłoni 🙂

    Odpowiedz

25. Popiół zostawcie jako nawóz

    Odpowiedz

26. Tez jestem ciekawa czy jablon zaowocuje.
    Ogladam Was z Austrii. Pozdrawiamy

    Odpowiedz

27. Jabłoń, super sprawa do wedzarni.

    Odpowiedz

28. Pozdrawiam cieplutko🌺🌿, życzę miłego wieczoru i do następnego…🤗😘

    Odpowiedz

29. Witam serdecznie.

    Odpowiedz

30. Zima jest dobrym czasem na branie zrazów do okulizacji i szczepienia, przechowuje sie je w ciemnych, chłodnych , wilgotnych pomieszczeniach ( np piwnica) i wiosną można szczepic lub okulizować dziczki tzn samosiejki lub odrosty korzeniowe , pozdrawiam

    Odpowiedz